sobota, 11 stycznia 2014
0.5 Zapowiedź
Rozdział pisze się cały czas, obiecuję :) Niestety, istnieje taka instytucja jak szkoła i trzeba w niej spędzać większość tygodnia. Dlatego proszę o cierpliwość jeszcze przez parę dni.
Abyście się nie nudzili, mały fragment rozdziału:
Serdecznie pozdrawiam!
Vak.
Abyście się nie nudzili, mały fragment rozdziału:
I filmik stworzony przez rosebudTEA:Zaczęło się od tego, że Piper spotkała Lark. Konkretniej – została przez nią uratowana przed burzą. Gdy zatroskana i przerażona męsko–ludzka część załogi szukała nawigatorki, Piper zaprowadziła nową znajomą na Kondora. Biedny Stork musiał wysłuchiwać ich szczebiotów i pisków, gdy opowiadały sobie o kryształach. Bo Lark także była specjalistką, i to nie byle jaką! Wiedziała mnóstwo o kryształach z książek i doświadczeń. Piper niestety musiała zadawalać się tylko tym ostatnim. Na jej korzyść należy dodać, że Lark podziwiała swoją najlepszą przyjaciółkę (tak Piper określiła ją jakieś dziesięć minut wcześniej) za to, że wie tak wiele, będąc jednocześnie samoukiem.W każdym razie Lark zaproponowała, żeby we dwie udały się na rekonesans. Do krainy, gdzie stacjonowali Cyclonists. Piper nie miała siły jej odmówić. Odkryły, że na tej Terra prowadzone są wykopaliska w poszukiwaniu kryształów. To wystarczało, ale Lark z całych sił nalegała, aby ruszyły dalej. Była zbyt ciekawska… lub zbyt pewna siebie.Tak się to zaczęło, w każdym razie. Od zaburzenia ogólnego porządku. Od udzielenia dobrej odpowiedzi, a dopiero potem zadania pytania.
Vak.
To jest Strzałek. Strzałek bardzo lubi latać swoim skimmerem, ale brakuje mu paliwa - kryształów.
Skomentuj! Każdy komentarz to kryształ do Strzałkowego skimmera!
2 komentarze:
Większość tygodniaaa ;(
Cześć!
Chciałam cię poinformować, iż twój blog został przeze mnie nominowany do nagrody Liebster Award 2014.
Więcej informacji znajdziesz tutaj:
http://chocolatelikelove.blogspot.com/
Prześlij komentarz
Skomciaj. Strzałek się ucieszy z kryształka.